a
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Mirajane Vermilion


 

 Mirajane Vermilion

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Mirajane Vermilion

Mirajane Vermilion

Liczba postów : 142
Join date : 09/04/2016

Mirajane Vermilion Empty
PisanieTemat: Mirajane Vermilion   Mirajane Vermilion EmptySob Kwi 09, 2016 8:21 pm

Imię: Mirajane Setsu Vermilion

Płeć: Kobieta

Charakter: Ta elfka nie jest delikatną i uprzejmą kobietą. Jej urodę potęguje jej siła, upór i ogromne zasoby determinacji. Nie lubi, gdy inni zaczynają się z nią argumentować. Zdecydowanie uwielbia dominować, wszędzie wokół czuć od niej potęgę. W ten sposób maskuje rany swojej przeszłości. Nienawidzi płakać w obecności innych, nie chce, by ktokolwiek widział ją w chwilach słabości. Pomimo swojej zbroi i wojowniczego charakteru posiada ona ogromne zasoby poczucia humoru i potrafi wysłuchiwać innych. Co nie oznacza jednak, że liczy się z ich poglądami, czy też w ogóle się nimi interesuje. Często wytyka innym elfom ich błędy, jest niezwykle szczera, przez co można uznać, iż jest osobą wredną. Jednak ona sama nie ma na myśli niczego więcej oprócz dobra drugiej osoby. Chociaż uwielbia też drażnić się ze swymi tymczasowymi towarzyszami.
Za wszelką cenę stara się ochraniać innych i nienawidzi, kiedy kończy jako ta, która została ocalona. Woli działać solo, niż w grupach, nawet tych najmniejszych. Przez swój samotniczy tryb życia czuje się nieswojo podczas interakcji z pozostałymi elfami w jej wieków i zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo się od siebie różnią.
Jest bezwzględną wojowniczką, która nienawidzi kłamców, zdrajców oraz manipulatorów. Zawsze stanie w obronie prawdy i ma nieograniczone poczucie sprawiedliwości. Nigdy nie odmawia pomocy innym. Kiedy nie chce czegoś robić, najczęściej po prostu nie mając na coś ochoty, po prostu odmawia i idzie dalej swoją drogą.
Z chęcią podejmuje się każdej pracy, nie jest też przy tym zbyt wybredna.
Uwielbia walczyć, sprawia jej to ogromną przyjemność, czuje się przy tym wolna, może dać upust swoim najmocniej skrytym emocjom.

Wygląd: Mirajane jej liczącą sobie 178 cm wzrostu elfką o długich nogach, szczupłej figurze, ale za to o sporych kształtach, które uwielbia eksponować przy pomocy dużej ilości skórzanych ubrań.
Ma pociągłą twarz, do tego niezwykle pełne usta i oczy o koloru jasnej pomarańczy, które błyszczą swoim własnym, pięknym blaskiem świadczącym o jej zdrowiu i ogromnych pokładach energii. Jej włosy są długie, jasnorude i sięgają jej aż do kostek, gdyż dziewczyna rzadko ma czas i ochotę, by je podciąć. Gdyby w ogóle chciała to robić, sądzi bowiem, że krótkie włosy są nieatrakcyjne i nie pasowałaby do niej. Swoją niesworną grzywkę zagarna za swoje elfie uszy. Jej szyja jej długa, a obojczyki są wyraźnie widocznie.
Jej ubrania ze zrobione są ze skóry i mają głębokie dekolty. Gdy robi się zimniej zakłada również skórzaną kurtkę. Część zrobiona ze skóry sięga jej do bioder i dobrze przylega jej do ciała, a reszta, utkana z lnu przez samą Mirajane. Nosi na nogach długie buty siegające jej za kolana.
Szczerze powiedziawszy Mira nie zwraca szczególnej uwagi na swój wygląd. Nosi obcisłe ubrania ze sporym dekoltem, ponieważ osobiście jest jej tak wygodnie.

Historia:
Urodziła się jako niewinne i wręcz anielskie dziecko Fiony oraz Kirino. Od początku jej życie było zaplanowe. Miała poślubić dziecko przyjaciółki rodziny Vermilionów, Subaru Westwood'a. Dlatego też kiedy tylko nauczyła się mówić i chodzić, spędzali ze sobą mnóstwo czasu na zabawach i dokuczaniu sobie nawzajem. Szczerze powiedziawszy, byli jak siostra i brat. Subaru dbał o nią, jak o resztę swojego rodzeństwa. Mirajane osobiście nie posiadała nikogo więcej, jej matka poroniła 2 razy zanim ją urodziła oraz trzy razy po tym, gdy przyszła na świat, lecz mimo wszystko, dziękowali bogom chociaż za ten jeden cud. Elfka zazdrościła Subiemu licznej rodziny, ale przy nim nie czuła się samotna. Świetnie uzupełnił te braki. Dorała w spokoju, pełna radości, światła... Niewinna. Uczyła się walczyć razem z Subaru i jego braćmi, Chaolem, Dorianem i w towarzystwie ich siostry, na imię jej było Haruka. Fiona i Kirino nie chcieli, by ich córka miała cokolwiek wspólnego z walką, jednak to było jej życie. By walczyć na aranie i wygrywać. U boku swego brata. Do czasu... W końcu zaczęli dorastać i chociaż z powodu swojej naturalnej niewinności tego nie zauważała, zakochała się ze wzajemnością w Subim. Miała go poślubić, więc potraktowała to jako znak, iż było im to pisane od samego początku. Ramię w ramię, mieli zostać najlepsi. W wieku 15 lat zostali wplątani w pewną "sprawę". Chaol był niezwykłym manipulatorem, wilkiem w ciele owcy. I chociaż wcześniej nie zdawali sobie z tego sprawy, on zaatakował. Jego ręce zostały splamione krwią jego przyjaciół. Mirajane wyruszyła wraz z Subaru, by położyć kres jego działaniom, by pomóc zrozumieć mu różnicę pomiędzy dobrem, a złem. On tego nie dostrzegał, nie rozumiał. Elfka bardzo mu współczuła. W przeciwieństwie do niego otrzymywała całą uwagę swoich rodziców, gdyż mieli tylko ją. Dopiero wtedy zauważyła, że posiadanie dużej rodziny nie zawsze jest przyjemne, chociaż takie się wydaje. Najczęściej należy walczyć o swoje, być twardym, każda osobista pochwała jest małym zwycięstwem nad resztą.
I tak też po miesiącu wyprawy, kiedy zostawiła rodziców jedynie z krótkim listem, nie wyjaśniając im niczego, stanęli na przeciwko Chaola. Błagali go, by zaprzestał, jednak nikt naprawdę nie rozumiał, co go skłoniło do zabijania, okradania, manipulowania. Powodów musiało być więcej. Tak więc Mira mogła płakać przez wiele lat, lecz nie poradziłaby sobie z tym. Mogła jedynie patrzeć, jak miłość jej życia i mężczyzna, który niedługo miał zostać prawdziwym członkiem jej rodziny walczą ze sobą. I niestety. Chaol, który był słabszy, nie grał uczciwie. Nie wiedziała nawet kiedy i jak to się stało. Wszystko działo się tak szybko, a jednak tak powoli. Krew jej ukochanego razem z wodą strumyka popłynęła w daleką podróż. Z dala od niej, z dala od tak cennego życia. Patrzyła na ten obrzydliwy uśmiech zdrajcy, mordercy rodzonego brata, nienawiść rosła w jej sercu. I miłość, która przychodziła do nich latami, została jej odebrana w ciągu kilkunastu minut. Uśmiechał się do niej... Mówiąc tym samym, że ją kocha, że spotkają się na tamtym świecie i aby żyła dalej, on na nią poczeka. Kilka godzin płakała nad jego zimnym ciałem, zanim jej ręka zamknęła jego oczy, teraz już nie mogące patrzeć na nią z miłością, życzliwością i opiekuńczością. Sprowadziła ciało Subaru spowrotem do rodziny, lecz sama odeszła. Jej misja była prosta. Odpłacić się Chaolowi i każdemu, kto kiedykolwiek dopuścił się jakiejkolwiek zbrodni. Sprawiedliwości niedługo stanie się zadość. I po tym wszystkim będzie mogła dołączyć do swojego najdroższego. Została sama, żadne odgłosy życia nie dochodziły już do niej. Umarła już wtedy, razem z nim. Nie chciała nikogo widzieć, ani słyszeć. Trzymała mocno w rękach jego katanę, z rączką obwiniętą bandażami, Sekki, "Dziecko". Ta broń to jedyne, co pozostało, dziecko bitwy. Nic i nikt jej nie powstrzyma, nienawiści nie da się zatrzymać, ani stłumić, kiedy ta przejmie kontrolę.

Ranga: Wojownik

Najbardziej rozwinięta umiejętność: Walka wręcz, posługiwanie się biczem

Najmniej rozwinięta umiejętność: Łucznictwo

Ekwipunek:
- Sekki
- Bicz

Dodatkowe informacje:
- Nienawidzi bergamotki.
- Jest uczulona na orzechy.
- Ma słabość do kotów.
Powrót do góry Go down
Rossuwa
Admin


Liczba postów : 199
Join date : 06/04/2016

Mirajane Vermilion Empty
PisanieTemat: Re: Mirajane Vermilion   Mirajane Vermilion EmptySob Kwi 09, 2016 8:31 pm

Świeeeetna biografia! witaj wśród nas! Very Happy
Powrót do góry Go down
https://fialaris.forumpl.net
 

Mirajane Vermilion

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Fiala'ris :: organizacja :: Biografie-