| | Autor | Wiadomość |
---|
Rossuwa Admin
Liczba postów : 199 Join date : 06/04/2016
| Temat: Rynek Pią Kwi 08, 2016 11:26 pm | |
| ~~~~~~~ Rynek pełen jest stoisk, handlarzy, sprzedawców i innych próbujących zarobić pieniądze osób. Jak w zwykle, jest przepełniony ludem, lecz władze zazwyczaj pilnują porządku. W centrum jest całkiem spory, murowany ratusz, naokoło widnieją bazary, a cały rynek obwodzą ciasno pomieszczone mieszkania. |
| | | Kei'ra Ringëril
Liczba postów : 121 Join date : 07/04/2016
| Temat: Re: Rynek Pon Kwi 11, 2016 8:27 pm | |
| Na rynku jak zawsze panował chaos i tłok, jednak mimo tego Kei'ra bardzo często lubiła tu przychodzić... Lubiła patrzeć na te wszystkie uśmiechnięte budzie, bawiące się dzieci, biegające między nimi psy, i koty miauczące na dachu, proszące chociaż o miskę mleka. Rudowłosa z zdenerwowaniem wkroczyła na rynek, przeciskając się przez tłumy ludzi, i zwierząt krzątających się pod nogam. Przybyła tu z zamiarem kupienia czegoś, choć sama nie do końca wiedziała czego. Co ja do cholery miałam kupić?-pomyślała, marszcząc czoło, i odgarniając włosy z twarzy. Stanęła przy jednym z stanowisk, patrząc uważnie na różne przedmioty do kupienia, jednak chwilę później odeszła zrezygnowana, ponownie podchodząc do kolejnego.. |
| | | Laminha Altmer
Liczba postów : 31 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Rynek Pon Kwi 11, 2016 9:02 pm | |
| Lam wpadła na swoim białym koniu na rynek. Ciężko było przejechać, a ludzie tłoczyli się niesamowicie. Co chciałam kupić? - pomyślała - Ano! Siodło i ogłowie - dokończyła sobie w myślach. Zsiadła z Vit i prowadziła ją niespokojnie przez tłum. Klacz również wydawała się zestresowana. W końcu, ponownie wsiadła na siwkę i przemierzała powoli rynek, docierając prędzej czy później do stoiska z sprzętem jeździeckim. Kupiła potrzebne rzeczy i wpadła niechcący w rudowłosą elfkę. Oj, przepraszam. - uśmiechnęła się zakłopotana - Jestem Laminha. - przedstawiła się. Wsiadła na konia, który miał na sobie stylowe beżowe siodło i takie samo ogłowie. |
| | | Kei'ra Ringëril
Liczba postów : 121 Join date : 07/04/2016
| Temat: Re: Rynek Pon Kwi 11, 2016 9:17 pm | |
| Rudowłosa ze spokojem obchodziła każde stanowisko, szukając czegoś pożytecznego. Czegoś co mogło jej się najzwyczajniej w życiu przydać, lub ewentualnie jakiegoś handlarza z przyzwoitym jedzeniem. W powietrzu unosił się okropny smród, spoconych ciał, jedzenia i różnych innych rzeczy, których sama Kei'ra nie potrafiła rozróżnić, w każdym razie było to do niezniesienia. Jak wali.-pomyślała obrzydzona, zatykając nos, i biorąc nogi za pas. Jednak za nim zdążyła się odwrócić ktoś na nią wpadł. Dziewczyna straciła równowagę, przewracając się na ziemię. Po chwili jednak szybko wstała, otrzepując się z ziemi i odruchowo poprawiając włosy. Zmarszczyła czoło, i spojrzała na elfkę. Nic się nie stało.. Chociaż może na następny raz bardziej uważaj.-powiedziała z pretensjami , zaczesując włosy na ucho. Kei'ra-dodała po chwili. Uwagę jej jednak przykuł siwy koń. Dziewczyna sama w sobie miała o zwierzętach duże pojęcie, między innym dlatego została treserem. Fajny koń.-rzuciła, przyglądając się klaczy. |
| | | Laminha Altmer
Liczba postów : 31 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Rynek Wto Kwi 12, 2016 2:44 pm | |
| Laminha uśmiechnęła się na komentarz Kei. Przepraszam jeszcze raz. - powiedziała - Miło mi Cię poznać... - powiedziała, głaszcząc powoli swojego konia. To Vitalia. - przedstawiła stojącą przed nimi siwkę. Klacz przesunęła się w kierunku Kei i zaczęła trącać jej kieszenie. Może coś smacznego trafi? Słodka marchewka nie byłaby zła. Lem zaśmiała się radośnie i patrzyła jak siwka parska przy lekkim podskubywaniu kieszeni rudowłosej Kei. Cofnęła się przed obawą, że zostanie klepnięta za przegrzebywanie kieszeni. Lubisz zwierzęta? - elfka spytała się Kei, zupełnie ignorując gwar na rynku. |
| | | Kei'ra Ringëril
Liczba postów : 121 Join date : 07/04/2016
| Temat: Re: Rynek Wto Kwi 12, 2016 5:55 pm | |
| Skinęła głową, posyłając dziewczynie jedynie przelotny uśmiech. Ta, każdemu jest miło.. a może mi nie koniecznie?-pomyślała, zakładając ręce na piersi. Też przydałoby mi się zwierzę.-pomyślała, dalej przyglądając się klaczy, i jej właścicielce, po chwili wybuchając głośnym, szczerym śmiechem. Już dobrze. nic dla ciebie nie mam.-powiedziała przez duszony chichot, głaskając siwkę po jej łbie. Tak, uwielbiam zwierzęta.-powiedziała podnosząc wzrok na blondynkę. Dlatego też zostałam treserem.-dodała już nieco ciszej, jednak w dalszym ciągu wystarczająco głośno by dziewczyna mogła ją usłyszeć. |
| | | Laminha Altmer
Liczba postów : 31 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Rynek Wto Kwi 12, 2016 6:14 pm | |
| Czuła, że elfka może się na nią wciąż złościć. Złożyła ręce. Oj, nie dobrze. Ale nie dla Lam. Posłała Kei kolejny uśmiech i patrzyła jak Vit pcha się pod dłonie. Również wybuchnęła śmiechem, a śnieżnobiała istota zaczęła jeszcze mocniej się garnąć do kobiet. Z zadowoleniem przyjęła głaskanie rudowłosej, a Lam patrzyła na nastolatkę. Choć właściwie - miała coś ok. 18 lat, ale to by oznaczało, że jest prawie jej rówieśniczką. Ehhh... Pewnie mnie nie lubi... - pomyślała i spojrzała jak jej klacz jest zachwycona głaskaniem. Cała Vit. Ja nie mam dużego talentu do zwierząt - jestem wojowniczką. Złapałam ją i ujeździłam jako konia do boju i towarzystwa. - wytłumaczyła. |
| | | Kei'ra Ringëril
Liczba postów : 121 Join date : 07/04/2016
| Temat: Re: Rynek Wto Kwi 12, 2016 6:39 pm | |
| Rudowłosa z zapałem głaskała siwą klacz, z wielkim bananem namalowanym na twarzy, odgarniając co jakiś czas pasma włosów z przed jej oczu. Dla niej zwierze nie jest tylko osobą towarzyszącą, to raczej coś w rodzaju przyjaciela, który zawsze przy niej będzie, i który przede wszystkim nigdy jej nie opuści.-dlatego bardzo często wolała przebywać w ich towarzystwie niż między tymi wszystkimi fałszywymi mordami, które tylko czekają na twoją zagładę. Rozumiem.-powiedziała, z miłym uśmiechem, rozglądając się po chwili za jakimś ciekawym stanowiskiem. Spojrzała na Laminhe, pokazując odruchowo jeden palec, mówiąc : Daj mi chwilkę.- ruszyła szybkim krokiem w stronę handlarza. Tak młoda panno?-zapytał siwowłosy mężczyzna w podeszłym wieku , uśmiechając się promiennie. Poproszę jedną marchew.-odpowiedziała, odsłaniając biały rząd zębów. Dziękuje.]-dodała, biorąc warzywo i podając pieniądze, po czym odeszła. Wyciągnęła otwartą dłoń z smakołykiem, podając klaczy. Smakuję?-uśmiechnęła się, znów głaskając klacz po szyi. |
| | | Laminha Altmer
Liczba postów : 31 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Rynek Wto Kwi 12, 2016 8:25 pm | |
| Siwka cieszyła się z szczęścia innej żywej istoty, a ta w dodatku bardzo przyjemnie głaskała. Lam również zaczęła miarowo głaskać klacz po zadzie, podnosząc po kolei nogi i stawiając je z powrotem na ziemi. Poluzowała popręg i spojrzała na uśmiechniętą Kei. Czy masz jakieś zwierzę? Konia lub tym podobne? Wydajesz się szczęśliwa, gdy przebywasz z zwierzętami. - zadała szereg pytań. Nagle druga elfka wpadła na pomysł. Kupiła klaczy marchew. Siwka zjadła ją szybko, o mało nie zjadając palców dającej jej ten przysmak. Trąciła ją nosem i parsknęła, domagając się dalszych smakołyków. |
| | | Kei'ra Ringëril
Liczba postów : 121 Join date : 07/04/2016
| Temat: Re: Rynek Wto Kwi 12, 2016 8:37 pm | |
| W dalszym ciągu głaskała Vitalie po jej jakże umięśnionej szyi, podnosząc po chwili głowę w górę, i odruchowo poprawiając włosy za ucho. Westchnęła, marszcząc czoło. Niestety nie.. ale mam w planach oswoić jakieś zwierze.-powiedziała z przekonaniem. Niestety nie mam, już więcej..-zwróciła się do klaczy z uśmiechem, głaszcząc ją za uchem. Kochana..-pomyślała. Mam nadzieję, że trafi mi się akurat jakieś fajne zwierzątko.-dodała po chwili, ponownie zakładając ręce na piersi. A ty Laminho? Jeśli miałabyś wybierać, jakie zwierzę byś chciała?-zapytała, drapiąc się po szyi. |
| | | Laminha Altmer
Liczba postów : 31 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Rynek Wto Kwi 12, 2016 8:45 pm | |
| Vitalia z niesmakiem stwierdziła, że już dla niej nic nie mają, ale mogą głaskać. Wygięła ślicznie szyję i spojrzała z ufnością na obie elfki. A jakie? - spytała się ciekawa odpowiedzi i spojrzała na klacz, która domagała się smakołyków. Może chcesz jej dać? - spytała się i podała czerwone jabłko - To moje ostatnie - ale jutro zapewnie pójdę do sadu i nazrywam kolejne. - powiedziała. Kolejne zwierzę... Konia. Kolejnego, najlepiej młodego ogiera. - zaczęła marzyć - Gniadosz z gwiazdką na głowie. - powiedziała. Słyszałam coś, że mają być wyścigi konne, ale może to jakaś kolejna gorąca ploteczka. - powiedziała. |
| | | Kei'ra Ringëril
Liczba postów : 121 Join date : 07/04/2016
| Temat: Re: Rynek Wto Kwi 12, 2016 9:01 pm | |
| Zmarszczyła czoło i nos, odpowiadając po chwili. Sama nie wiem..-wzdrygnęła ramionami, dotykając się za swoim elfim uchem. Westchnęła rozmarzona po chwili dodając.Na pewno w dużej ilości. Ludzie mijali nas, praktycznie niezauważanie, a czas płynął dalej. Tłok minął, a na rynku zrobiło się nieco ciszej. Gwarowe głosy handlarzy, ucichły, w kątach słychać było tylko pomrukiwanie kotów, i szczekanie psów. Pewnie-uśmiechnęła się, biorąc od dziewczyny jabłko, po chwili podając je klaczy i klepiąc po szyi. Też musiałabym się tam wybrać.-mamrotała pod nosem. Koń też by mi się w sumie przydał.-przyznała. Wiesz gdzie można ich najwięcej spotakać?-zapytała po chwili.[/b] |
| | | Laminha Altmer
Liczba postów : 31 Join date : 10/04/2016
| Temat: Re: Rynek Sro Kwi 13, 2016 2:54 pm | |
| W moich marzeniach leży wyłapywanie koni, oswajanie i przygotowywanie do boju lub wystawienie na sprzedaż - w końcu trzeba z czegoś żyć. - odpowiedziała. Lam z entuzjazmem stwierdziła, że na rynku robiło się coraz ciszej. Ahhh.... Jakby tak zawsze tu było. Zastanawiałam się czy chciałabym mieć jakieś inne zwierzęta niż konie. I jeszcze tego wszystkiego nie stwierdziłam. - mówiła z pasją - Lecz inne zwierzęta są chyba ponad moje siły. A Ty co o tym myślisz? - spytała się, patrząc jak elfka podaje jabłko siwce, a ta znowu szpera w kieszeniach. Najwięcej spotkasz ich na terenie Megli'vorn - podpowiedziała i spojrzała na twarz rudowłosej. |
| | | Kei'ra Ringëril
Liczba postów : 121 Join date : 07/04/2016
| Temat: Re: Rynek Sro Kwi 13, 2016 8:35 pm | |
| No cóż.. każdy ma inne podejście, plany, jeśli chodzi o zwierzęta. W przypadku Kei'ry była to wieczna przyjaźń-jednak nie miała do nikogo żalu, każdy jest w inny.. Gdyby na świecie każdy był taki sam, ewidentnie nie miało by to sensu. Przytakiwała jednie głową, po chwili dodając. Każdy zarabia inaczej. Ja na przykład nie potrafiłabym oddać zwierzaka. -dalej głaskała klacz. Dałabyś radę.-uśmiechnęła się do towarzyszki. To też w sumie zależy od charakteru i typu zwierzaka, ale myślę, że w końcu by Ci się udało.-wyjaśniła, łapiąc się za kark.
Słońce powoli chyliło się ku zachodowi, a niebo tonęło w tysiącu barw. Na rynku zrobiło się całkowicie cicho. Można było spotkać jeszcze handlarzy chowających swoje nie sprzedane towary. Rudowłosa ponownie zrobiła obojętny, a za razem chłody wyraz twarzy. Shin'or-powiedziała jedynie, po chwili znikając w jednej z uliczek.
z,t |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Rynek | |
| |
| | | |
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|